13 stycznia 2017 roku Grupa Ratownictwa Jaskiniowego spotkała się w Łodzi na weekend w celu unifikacji technik ratowniczych. Zajęcia teoretyczne oraz praktyczne odbywały się na łódzkiej hali specjalnie przygotowanej pod treningi technik linowych.
Celem unifikacji było przypomnienie oraz ustandaryzowanie podstawowych technik ratowniczych zarówno wśród ratowników jak i licznie zebranej sekcji wsparcia. Warsztaty stanowiły też platformę wymiany wiedzy i doświadczeń z zakresu stosowanych w ratownictwie jaskiniowym technik linowych i logistyki akcji ratowniczej.
Zajęcia prowadzone przez Michała Macioszczyka, rozpoczęły się w sobotę rano serią krótkich tematów teoretycznych, tj:
- Akcje dynamiczne (kiedy akcja musi ruszyć natychmiast bez możliwości przygotowania układów wcześniej) i statyczne (kiedy jest czas na jej zaplanowanie)
- Dobór stanowisk: punkty naturalne, kotwy mechaniczne, kotwy chemiczne (wklejane),
- Zabezpieczenie krawędzi, zabezpieczenie liny.
Temperatura na sali wykładowej nas nie rozpieszczała, bez namowy zatem z zimnych ławek ruszyliśmy do zajęć praktycznych, aby rozruszać trochę przemarznięte kości.
W pierwszej kolejności omawiane były:
- Wyciąganie noszy przy pomocy “flaszencuga” , w tym:
– przepięcie układu przez węzeł,
– przepięcie z wyciągania do opuszczania,
– szybkie opuszczenie noszy. - Opuszczanie noszy przy pomocy simpla/ stop rolki w tym:
– przepięcie rolki przez węzeł,
– podciągnięcie noszy w górę (bez zmiany układu na stanowisku),
– przepięcie z opuszczania do wyciągania.
Po kilku godzinach intensywnych treningów, całą grupą kierowaną przez łodzian z GRJu, udaliśmy się na ogrzanie zmarzniętych…rąk i nóg, na pyszną i ciepłą pizzę. Nie trzeba było nas zmuszać do powrotu na ćwiczenia, mimo że niektórzy twierdzili, że temperatura na hali była niższa niż na śnieżnych wówczas ulicach Łodzi.
Drugą część zajęć rozpoczęliśmy od omówienia kolejnych tematów teoretycznych, które przybrały formę burzliwej dyskusji. Michał Macioszczyk i Magda Staniszewska-Bugała przybliżali nam tematykę związaną z prowadzeniem sztabu:
- Rejestracja, magazyn (zasady przyjmowania, pobierania i zdawania sprzętu), komunikacja, praca w sztabie.
- Logistyka działania sztabu
a) Dobór grup na podstawie umiejętności – praca z arkuszem
b) Podział ratowników na zespoły: kolejność na podstawie algorytmu, podział grup ze względu na umiejętności oraz predyspozycję.
Było już ciemno, ale zostało nam jeszcze sporo do zrobienia, wróciliśmy zatem na halę, aby ćwiczyć:
- Bloczki kierunkowe w tym:
- Pulimen
- Bloczki regulowane.
- Zasady budowy tyrolki.
Koło godziny 19 zakończyliśmy ćwiczenia. Wróciliśmy do schroniska gdzie toczyliśmy dalsze rozmowy.
W niedzielę z samego rana zajęliśmy się symulacją transportu noszy, z wykorzystaniem poznanych technik ratowniczych, z użyciem lin. Na jednym torze się jednak nie skończyło. Stworzono dwie grupy z czego jedna miała do dyspozycji poszkodowanego w noszach, a druga manekina. Na koniec uczestnicy zostali połączeni w jedną dużą grupę, która miała do pokonania wiele skomplikowanych odcinków linowych.
Z nieukrywaną satysfakcją i poczuciem dobrze spędzonego weekendu, po kolejnej łódzkiej pizzy, w niedzielę po południu, rozjechaliśmy się po Polsce do domów.
W warsztatach uczestniczyło 24 osoby należące do GRJ (Marcin Bugała, Łukasz Woroniec, Dariusz Smoczny, Anna Ogarzyńska, Michał Macioszczyk, Ewelina Raczyńska, Wojciech Sieprawski, Jakub Ochnio, Przemysław Sekowski, Wiktoria Zglejszewska, Tomasz Rybak, Mariusz Mejza, Wojciech Łużniak, Magdalena Staniszewska-Bugała, Sławek Parzonka, Rafał Stańczuk, Paweł Jeziorny, Tomasz Olczak, Tomasz Pawłowski, Łukasz Jakubowski, Dawid Gach, Piotr Bąkowski, Amadeusz Lisiecki, Krzysztof Juszyński).
Dziękujemy firmie KANS za życzliwość i udostępnienie nam hali dla celów szkoleniowych,Przemkowi Sekowskiemu za wsparcie i pomoc organizacyjną w unifikacji oraz kolegom prowadzącym poszczególne bloki tematyczne za zaangażowanie.
Ewelina Raczyńska
no images were found