Obóz ratownictwa jaskiniowego w Chorwacji 29.04-2.05.2023

W czasie majowego długiego weekendu (29.04-3.05.2023) odbył się czterodniowy obóz jaskiniowy GRJ w Chorwacji. W dziewięcioosobowym składzie przyjechaliśmy w rejon Paklenicy, żeby poćwiczyć i wymienić doświadczenia z miejscową służbą ratownictwa górskiego i jaskiniowego – Hrvatska gorska služba spašavanja (HGSS). Plan wyjazdu zakładał spotkanie w siedzibie HGSS w Starigardzie k.Paklenicy, trening technik linowych na powierzchni, symulowaną akcję w jaskini z testowaniem nowego systemu łączności, a także nieodzowny element integracyjny :).

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

Pierwsza część ekipy zameldowała się w miejscowości Seline (tuż obok Paklenicy) już w sobotę rano, co pozwoliło rozpocząć pobyt od rozgrzewkowego wspinu w pobliskim kanionie. Reszta dojechała dopiero na spotkanie z przedstawicielami HGSS. Mieliśmy przyjemność poznać część zespołu oraz Marko Rakovac, aktualnego szefa chorwackiej służby ratunkowej, który przedstawił nam historię, strukturę i metody działania swojej organizacji. Po wręczeniu tradycyjnych polskich górskich upominków, w drugiej części spotkania mieliśmy okazję zapoznać się z najciekawszymi systemami jaskiniowymi Chorwacji, których rozmiary i złożoność naprawdę robią wrażenie. Po prezentacjach zostaliśmy zaproszeni na kolację w lokalnej restauracji, gdzie w serdecznej atmosferze przełamywaliśmy bariery językowe i z zapałem nawiązywaliśmy relacje. 

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

W niedzielę 30. kwietnia w przepięknym kanionie Karin w poleconej przez gospodarzy lokalizacji zorganizowaliśmy powierzchniowe ćwiczenia z poręczowania, technik autoratowniczych i budowania systemów wyciągowych. Przetrenowaliśmy podstawowe techniki w kilku konfiguracjach – wychodząc z założenia, że te umiejętności warto odświeżać i doskonalić niezależnie od poziomu zaawansowania. Ćwiczenia umilała przygotowywana na bieżąco kawa, a dodatkową atrakcję stanowił malowniczy górski strumień płynący wśród skał – część z nas zdecydowała się na mocno odświeżającą, spontaniczną kąpiel. Dzień ponownie zakończyliśmy kolacją w towarzystwie chorwackich przyjaciół.

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

Poniedziałek upłynął pod znakiem akcji jaskiniowej. O 8 rano zameldowaliśmy się w siedzibie HGSS, żeby wspólnie z trzyosobową delegacją gospodarzy udać się do jaskini Kita, gdzie zaplanowaliśmy ćwiczenia. Scenariusz zakładał transport noszy z poszkodowanym z wybranego punktu jaskini – jego lokalizację ustaliliśmy na bieżąco, biorąc pod uwagę przebieg korytarzy i ograniczenia wynikające z liczebności zespołu ratunkowego. Rolę pozorantki odgrywała nieoceniona Aida, doświadczona grotołazka, ratowniczka i weteranka niezliczonych manewrów. Do naszego zespołu dołączył jeden z Chorwatów, Davorin, zaś trzeci przedstawiciel gospodarzy pozostał na powierzchni. Cała akcja jaskiniowa wraz z dojściem do miejsca „wypadku” trwała ponad sześć godzin, przy czym sam transport noszy zajął niecałe trzy godziny. Główne wyzwanie w tym przypadku stanowił pionowy transport poszkodowanej w ponad 100-metrowej studni zlotowej, realizowany za pomocą 3 układów typu balans i ich obsługa w niewielkim składzie osobowym. Ciekawym zagadnieniem były też wąskie odcinki poziome, gdzie transport odbywał się wyłącznie siłą mięśni ratowników i wymagał od dowodzącego akcją bardzo przemyślanego rozstawienia ludzi. 

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

Ćwiczenia nie obejmowały zaawansowanej symulacji medycznej – skupiliśmy się na doskonaleniu technik transportowych oraz na testowaniu nowego systemu łączności bezprzewodowej. W trakcie ćwiczeń wszyscy mogliśmy przekonać się, że koncepcja oparta na gęsto rozstawionych, niewielkich rozmiarów repeaterach bardzo dobrze się sprawdziła. Słowami kolegi odpowiedzialnego za łączność:

[…] można z powodzeniem stwierdzić, że testowany system zrewolucjonizuje podejście do jaskiniowej akcji ratunkowej. Zapewnia stały kontakt z wybranymi lub nawet wszystkimi członkami akcji ratunkowej na całej linii działania oraz poza jaskinią. Nasze pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, system wymaga jeszcze kilku poprawek kosmetycznych, nad którymi już pracujemy. Większym problemem do rozwiązania będzie zmiana podejścia do prowadzenia akcji w jaskini, drastycznie zwiększa się ilość precyzyjnych informacji o uczestnikach akcji, i możliwość komunikacji między uczestnikami, przez co akcja przyjmie charakter podobny do trudnej akcji na powierzchni.

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

Działania w jaskini zakończyliśmy ok godziny 17, pakując się w strugach ulewnego deszczu. Po szybkiej wymianie wniosków z partnerami, pożegnaliśmy się serdecznie. Potem jeszcze nieodzowne czyszczenie i segregowanie sprzętu, omówienie akcji i część „służbową” wyjazdu można było uznać za zakończoną. Ze względu na gwałtowne pogorszenie pogody, część ekipy zdecydowała się na powrót już następnego dnia. 

 

Archiwum GRJ
Archiwum GRJ

 

Szczęśliwi posiadacze dłuższych urlopów zaryzykowali pozostanie w Chorwacji aż do 6 maja. Nawet przy niepewnej aurze rejon Paklenicy pokazał swój pozawspinaczkowy potencjał – udało nam się zaliczyć niezwykle malowniczy trekking na szczyt Bojin Kuk, odwiedzić przepiękny wąwóz rzeki Zrmanja gdzie kręcono sceny do filmu Winnetou oraz zwiedzić robiący niesamowite wrażenie Park Narodowy Jezior Plitwickich. Zapoznaliśmy się przy tym z lokalną fauną gospodarską w postaci wysokogórskich odmian bydła, nie zabrakło też przymilnych wioskowych kotów :). Ostatniego dnia zajrzeliśmy też do zabytkowego miasta Zadar, gdzie posłuchaliśmy brzemienia słynnych morskich organów i zaliczyliśmy obowiązkową kąpiel w Adriatyku. 

 

Wyjazd oficjalnie zakończyliśmy 7 maja nad ranem, kiedy ostatnia ekipa zameldowała się na swoim miejscu zamieszkania. Wypoczęci i pełni pomysłów na dalszy rozwój i współpracę z chorwackimi partnerami zabieramy się za planowanie kolejnych działań. 

Ogromne podziękowania dla chorwackiej służby górskiej i jaskiniowej HGSS za niezwykle ciepłe i hojne przyjęcie!

Uczestnicy: Michał Macioszczyk, Elżbieta Domagalska, Lech Latecki, Maciej Florys, Marta Czech, Paweł Jeziorny, Magdalena Staniszewska-Bugała, Marcin Bugała, Ewelina Raczyńska

 

Tekst: Ela Domagalska

 

 

 

Written by 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *